Kolejne placówki, instytucje i osoby przyłączają się do wspierania walczącej ze złośliwym nowotworem Nadii. Na Facebooku powstała nawet specjalna grupa na której można oddać przedmioty do licytacji. Dziś do wspierania dziewczynki przyłączył się piłkarz Pogoni Szczecin Adrian Benedyczak.
– Oddajemy koszulkę Adriana Benedyczaka z Pogoni Szczecin na licytację. Cena wywoławcza 300zł. Zwycięzca może liczyć na autograf z dedykacją. Aukcja kończy się 3.10.2020 godz.21
Polecam i zapraszam do licytacji – mówi Mama piłkarza.
9 komentarzy
andrew mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 22:57
Adi…powodzenia…nie czytaj debili
Rozczarowana mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 21:52
Ludzie ile w was jadu. Za pewne te dwa komentarze od dołu dodali jacyś zazdrosni koledzy, którym to w życiu nie udało się osiągnąć takiego sukcesu. A skąd jeden z drugim wiecie, że nic nie wypłacił? Moze wypłacił sporą sumę i z tym się nie obnosi. Zamiast pisać uszczypliwe komentarze to wpłać na ta dziewczynę, żeby mogła wygrać z tym dziadostwem. Pamiętajcie najwięcej ryczy ta krowa, która mało mleka daje!
Anonim mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 21:31
Benek jesteśmy z tobą. Ultras Pogoń Szczecin
Anonim mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 21:01
I się zaczyna ;( fajnie, że chłopak oddaje swoją koszulkę na licytację. Może kiedyś będzie sławny jak RL9 i wszyscy się będą bić o tą koszulkę. Adrian tak trzymaj ;)
Ole mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 20:50
Koszulka jest jego,a jak się nie podoba to oddajcie swoją na licytacje lub wpłacajcie pieniądze,a nie jezyk długi macie a sami nie pomagacie . sory ludzie ale liczy się gest. Nie pozdrawiam zazdrosnych i tępych ludzi.
Ps.skas bierze się taka głupota aaaa
Pamietajmy każdy gest z dobrego serca się liczy
Anonim mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 20:07
Mógłby dać kasę jakąś a nie koszulkę
Anonim mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 19:43
Wow, też mi gest, oddaje nie swoją koszulkę na licytację
Wplac jak każdy kto chce pomagać te 300 zł i nie rób szopki
Pomagający mówi:
Wrz 28, 2020
o godzinie 21:10
Nie wierzę co czytam to nie możliwe że ktoś tak napisał. Ale pamiętaj że zło wraca.
Kamil mówi:
Wrz 29, 2020
o godzinie 17:18
Podejrzewam że koszulka pójdzie za więcej niż 300zł. A to czy swoją, czy swojego pracodawcy, który zrobił ją dla niego, co za różnica? Gest to gest, nie musiał niczego oddawać. Pustaku.