Zapach jest jak druga skóra. Musimy czuć się w nim dobrze. Powinien wyrażać nasz temperament, odzwierciedlać osobowość. Bardzo często jest tak, że zapachy dla panów są wybierane przez kobiety: narzeczone, partnerki, żony, a nawet mamy. Faktem jest, że one znają mężczyzn najlepiej, ale wybierają też zgodnie ze swoimi upodobaniami, które nie zawsze muszą zgrywać się z męskimi. Co więcej, zapach na każdej skórze pachnie nieco inaczej. Jeśli nie wypróbujemy go, może rozwinąć się w zupełnie nietrafiony i niepasujący, a co gorsza, nawet powodujący złe samopoczucie.

Wiele osób jest wrażliwych na zapachy. Te intensywne potrafią przyprawiać o ból czy zawroty głowy. Toteż bardzo istotne jest, żeby zawsze sprawdzać perfumy samemu i nie opierać się wyłącznie na rekomendacjach najbliższych.

Próbuj na skórze

Podstawową zasadą jest wspomniane wcześniej wypróbowanie zapachu na skórze. Nie testujmy na bibułkach ani na nadgarstkach osób, które odwiedziły z nami drogerię. Sprawdźmy jak perfumy będą rozwijać się konkretnie na naszej skórze.

Mówi się o trzech nutach zapachowych, które posiadają wszystkie perfumy. Nuta głowy pojawia się w pierwszym kontakcie z perfumami. Głównie na jej podstawie decydujemy się na konkretny zapach. Choć na początku jest dość intensywna, szybko się ulatnia. Jej miejsce zajmuje nuta serca, która decyduje o charakterze zapachu i utrzymuje się na skórze do dwóch godzin od aplikacji perfum. Nuta głębi, nazywana również nutą bazową to finalny i najdłużej utrzymujący się zapach. Aby ją poznać, trzeba trochę obcować z zapachem. Dlatego wybór perfum nie powinien być pochopny. Chcąc kupić męskie perfumy, które będą w stu procentach do nas pasować, zawsze aplikujmy na skórę, a następnie odczekajmy, jak zapach zachowa się w kontakcie z nią.

Wąchaj maksymalnie 3 zapachy

Wybierając się do drogerii, pamiętaj, aby nie wąchać perfum jednych po drugich i sprawdzać wszystkiego, co wpadnie nam w ręce. Zmysł węchu jest w stanie odróżnić jednocześnie ok. 2-3 zapachów. Przy większej liczbie miesza je i czyni do siebie podobnymi. Nie daj się zwieść i nie próbuj więcej niż trzech.

Twoje upodobania mogą zmieniać się w zależności od nastroju, pory dnia czy okazji. Daj sobie czas na wybranie odpowiednich perfum. Najpierw przetestuj, a wróć po kilku dniach, by kupić.

Najlepiej, jeśli poprosisz w perfumerii o próbkę – wówczas czas próbowania będzie dłuższy, a Ty upewnisz się w swoim wyborze.

Zmieniając perfumy, wybieraj podobne kompozycje

Jeśli zastanawiasz się, jak wybrać tylko trzy zapachy do testowania, spróbuj oprzeć się na swoich wcześniejszy wyborach. Sprawdź kompozycje perfum, na które się zdecydowałeś. Zobacz, jakie akordy zapachowe w nich dominują: czy są to nuty wodne, orientalne, owocowe, a może kwiatowe?

Poproś ekspedientkę o pomoc w wyborze takich właśnie kompozycji.