Do 2 tys. zł na każdy etat i umowę zlecenie – takie nowe świadczenie zapowiedział wicepremier i minister pracy Jarosław Gowin. To nowy instrument pomocy dla branż dotkniętych restrykcjami związanymi z koronawirusem. Zobacz, kto może dostać pieniądze.
Pandemia koronawirusa nie odpuszcza. Przedsiębiorcy jeszcze długo nie będą mogli podnieść się po wielkim kryzysie. Wzrost zakażonych w Polsce powoduje, że rząd musi wprowadzać kolejne obostrzenia, przez co cierpi wiele gałęzi gospodarki. Wicepremier Jarosław Gowin podczas poniedziałkowego Forum Przedsiębiorców Małopolski zdradził, że rząd szykuje kolejne wsparcie dla prowadzących firmy. Chodzi o wypłatę świadczeń w wysokości do 2 tys. zł na każdy etat i umowę zlecenie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Wsparcie to miałoby uzupełnić już przygotowane rozwiązania: zawieszenie składek ZUS oraz wypłaty postojowego.
– Dla firm, które musiały całkowicie zawiesić swoją działalność jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejmu chcemy uzupełnić te dwa rozwiązania o instrument nowy, mianowicie o wypłatę z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych kwoty do 2 tys. zł na każdy etat i każdą umowę zlecenie w branżach dotkniętych obostrzeniami – zapowiedział w poniedziałek wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin.
Minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin zapowiada nowy instrument pomocy dla branż dotkniętych restrykcjami związanymi z koronawirusem. Jak można wnioskować z jego słów, dodatkowe pieniądze mogą dostać przedsiębiorcy, którzy byli zmuszeni całkowicie zawiesić działalność. Firmy te mają dostać do 2 tys. zł na każdy etat i umowę zlecenie. Podczas poniedziałkowego spotkania polityk przypomniał, że czasowym wyłączeniem objętych jest obecnie około 30 form prowadzenia działalności gospodarczej, tzw. PKD-ów (Polska Klasyfikacja Działalności). Kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie? Być może już w tym tygodniu. Jak oświadczył, pomysł czeka „na przychylne spojrzenie ze strony posłów”.
Polityk zastrzegł, że takie rozwiązanie jest możliwe do zastosowania dla większości firm poprzez zmianę polskich przepisów, ale w przypadku podmiotów, które wyczerpały już limit pomocy de minimis, potrzebna będzie notyfikacja KE, o którą strona polska już wystąpiła. „Jesteśmy przekonani, że taką notyfikację uzyskamy” – zaznaczył Gowin. Takiej samej notyfikacji wymagają trzy inne instrumenty, nad którymi pracuje rząd, np. stuprocentowe umorzenie subwencji z PFR.
10 komentarzy
mówi jak jest mówi:
Lis 18, 2020
o godzinie 18:56
„Skąd oni biorą na to wszystko pieniądze, aż boję się co przekażę nam kiedyś nowa władza”
Już odpowiadam: Bank Gospodarstwa Krajowego emituje obligacje zabezpieczone gwarancją Skarbu Państwa na dzień dzisiejszy 13 mld (nie Rząd bo ma konstytucyjny limit 60% długu) na rzecz funduszu walki z C-19 tym samym 60% limit nie obowiązuje. Są dwa długi publiczne jawny i ukryty :-) Zostanie to spłacone po przez wzrost podatków oraz cen usług prądu, wody, śmieci etc. W życiu nie ma nic za darmo i każdy z nas odda to co otrzyma razy 2-3 w swoim czasie :-)
Anonim mówi:
Lis 18, 2020
o godzinie 9:13
Praca na Umowę Zlecenie to nie praca, bo tu się nic nie należy, niedajboze jakiejś choroby nawet Cowid. To się ginie.
gość mówi:
Lis 18, 2020
o godzinie 8:37
Państwo niby pomaga a koszty ponoszą samorządy
Alfred mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 13:19
Drukują
Anonim mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 13:11
To wszystko tylko puste gadanie, nie ma nic żadnej pomocy, żadnego zawieszenie ZUS, żadnych dofinansować, żadnych zniżek w dzierżawach, o jakim rozdawnictwie mowicie chyba dla gwiazd nie dla zwykłych przedsiebiorcow zamiast sluchać wiadomosci i obiecanek Morawieckiego poczytajcie strone gov. Przecież nie ma nawet zadnej ustawy znoszącej płatnosci zus, zero dochodów a płatności miesieczne kilkanascie tysięcy tak pomaga państwo…
Anonim mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 11:03
Kraj zostanie ugotowany tym rozdawnictwem.
greg mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 13:09
Pewnie pobierasz emeryturę
An mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 10:36
Jakie pieniadze??? To są tylko obiecanki… My mamy zamknięte już czwarty tydzień i nic nie ma żadnej dotacji żadnego zwolnienia ZUSu Parodia
Anonim mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 10:09
Skąd oni biorą na to wszystko pieniądze, aż boję się co przekażę nam kiedyś nowa władza.
Anonim mówi:
Lis 17, 2020
o godzinie 22:17
Drukarki po nockach nadrabiaja