„Będę rekomendował przedłużenie do 17 stycznia tych obostrzeń, z którymi mamy do czynienia, a w szczególności tych obostrzeń, które dotyczą okresu ferii – po to, aby uniknąć trzeciej fali” – przekazał podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Niedzielski odpowiadał na pytania mediów po zakończeniu spotkania w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. W BBN-ie prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk i szef resortu zdrowia rozmawiali o Narodowej Strategii Szczepień. Minister był pytany czy obowiązujące obostrzenia zostaną przedłużone. Niedzielski podkreślił, że decyzję w tej sprawie podejmie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, któremu przewodniczy premier.
Dodał, że jeśli ta trzecia fala koronawirusa rozpoczęłaby się z tego poziomu zakażeń, który obecnie notujemy – to według niego już po wynikach „tydzień do tygodnia” widać, że „tempo malenia” nie jest już takie duże jak w drugiej części listopada.
1 komentarz
STOP PANDEMII mówi:
Gru 14, 2020
o godzinie 19:23
Jak to możliwe, że: Sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, Marcin Warchoł, oświadczył na Twitterze, że wyzdrowiał z COVID-19. Kontrowersje budzi jednak fakt, że stało się to za sprawą amantadyny, którą rząd, za sprawą obwieszczenia ministra zdrowia, zakazał stosowania jej w leczeniu chorób innych niż parkinson i dyskineza u dorosłych.
Zasadnym pozostaje pytać: Czy Niedzielski nie powinien być sądzony za śmierć osób z powodu COVID-19, POPRZEZ ZAKAZU STOWANIA DOSTĘPNEGO LEKU???
Jak widać po społeczeństwie; mamy to w dupie, że bankster jest ministrem zdrowia, i woli zmusić cały naród do niesprawdzonych szczepionek niż leczyć medykamentem AMANTADYNĄ.
O rewelacyjnych efektach stosowania amantadyny u chorych na COVID-19 mówił podkarpacki pulmonolog Włodzimierz Bodnar. Podawał ten lek swoim pacjentom, zanim minister Adam Niedzielski arbitralnie nie ograniczył możliwości jego stosowania.