60 lat temu miała miejsce wyjątkowa data w historii Kamienia Pomorskiego. 31 października 1959 r. nastąpiło uroczyste otwarcie Przedsiębiorstwa Państwowego „Uzdrowisko Kamień Pomorski” (powołanego do życia 7 września tegoż roku).
– Nasze miasto stało się wówczas dwudziestym siódmym uzdrowiskiem w kraju i pierwszym oficjalnie otwartym w województwie szczecińskim. Na fotografii nieznanego autorstwa, ze zbiorów naszego Muzeum, uwieczniono uroczyste otwarcie PPU. Uczestnicy uroczystości stoją w pobliżu Zakładu Przyrodoleczniczego „Feniks” na tle Szpitala Powiatowego. Przemawia organizator i pierwszy dyrektor uzdrowiska Czesław Mokrzycki (1914-2000). Wśród widocznych na fotografii osób znajduje się m.in. dyrektor Centralnego Zarządu Uzdrowisk Edward Osóbka-Morawski (w czarnym płaszczu i kapeluszu) w latach 1944-1947 przewodniczący Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego i premier Rządu Tymczasowego oraz Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej – Czytamy na stronie Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
Zarządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 7 września 1959 roku, powołano do życia „Uzdrowisko Kamień Pomorski” określając jednocześnie formy jego działania: prowadzenie lecznictwa uzdrowiskowego sanatoryjnego i ambulatoryjnego, eksploatacja, przerób oraz ochrona bogactw leczniczych, popularyzacja lecznictwa i profilaktyki balneologicznej a także produktów uzdrowiskowych. Kamieńska placówka nosiła nazwę: „Przedsiębiorstwo Państwowe Uzdrowisko Połczyn – Delegatura w Kamieniu Pomorskim”.
31 października 1959 roku dokonano uroczystego otwarcia dwudziestego siódmego uzdrowiska w Polsce. Oddano wówczas do eksploatacji trzy budynki sanatoryjne: „Piast”, „Wars-Sawa” i „Rzepicha”, dwa skrzydła Zakładu Przyrodoleczniczego, jadalnię, kuchnię, dwie kotłownie c.o., pralnię, Biuro Usług, biura dyrekcji, dom pielęgniarek oraz częściowo zagospodarowany park zdrojowy. 01 listopada tegoż roku do uzdrowiska przyjechali pierwsi kuracjusze, którym – obok programu leczniczego – zorganizowano program kulturalno-oświatowy i w jego ramach udostępniono Klub Zdrojowy z kawiarnią i świetlicą. Koleje lata funkcjonowania uzdrowiska przyczyniły się do obecnego jego kształtu. Do dnia dzisiejszego „Uzdrowisko Kamień Pomorski” szczyci się prowadzeniem działalności w zakresie lecznictwa uzdrowiskowego i rehabilitacji.
Kamieńska solanka trzecią w Polsce
Do znacznego przyspieszenia na drodze uruchomienia uzdrowiska doszło w II połowie lat pięćdziesiątych. Według przeprowadzonych w 1956 r. badań kamieńska solanka pod względem właściwości leczniczych była trzecią najlepszą, po Inowrocławiu i Ciechocinku, w Polsce. Jej wykorzystanie w lecznictwie było zatem kwestią czasu. Idea ta spotkała się z poparciem Centralnego Zarządu Uzdrowisk, władz powiatowych i wojewódzkich. Zaangażowany w nią był również poseł Stanisław Zajączek – profesor Pomorskiej Akademii Medycznej, przewodniczący sejmowej komisji zdrowia i opieki społecznej. 12 lipca 1957 r. władze wojskowe przekazały Prezydium Powiatowej Rady Narodowej zajmowany przez siebie teren wraz z budynkami. Tego samego dnia zawarto wstępne porozumienie pomiędzy prezydiami Miejskiej Rady Narodowej i PRN a delegatami CZU i Uzdrowiska Połczyn z udziałem przedstawiciela Wojewódzkiego Zarządu Architektoniczno-Budowlanego w Szczecinie. Tym samym CZU przejął tereny w mieście pod przyszłe uzdrowisko. Ze spisanego protokołu dowiadujemy się o stanie obiektów. Na podstawie przeprowadzonej wizji lokalnej stwierdzono, m.in., że zdewastowany zakład kąpielowy wykorzystywany był przez wojsko na garaże. Do odbudowy nadawać by się mogła ewentualnie środkowa część budynku, zaś oba źródła zablokowane były szyną kolejową w celu uniemożliwienia wypływu solanki. Niezbędne stało się szybkie zabezpieczenie terenu, na co nalegali przedstawiciele obu prezydiów zastrzegając, że o ile do 31 lipca 1957 r. sprawa nie będzie załatwiona to ze względu na „konieczność zapobieżenia dewastacji”, jak również „opinię społeczną, że obiekty nie są użytkowane – marnieją” zostaną one przeznaczone na inne cele, handlowe lub mieszkaniowe.
Od września 1957 r. do czerwca roku następnego trwała inwentaryzacja obiektów i ich zabezpieczenie. W czerwcu CZU delegował do Kamienia przeniesionego z Przedsiębiorstwa Państwowego „Uzdrowisko Inowrocław” Czesława Mokrzyckiego kierującego odbudową. Na miejscu powołano pracownię techniczną z trzema inżynierami. Zabezpieczono także środki finansowe. Kamień stał się delegaturą uzdrowiska w Połczynie. W lipcu sytuacja uległa diametralnej zmianie. Po wizycie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia Departament Inwestycji tego resortu skreślił odbudowę kamieńskiej placówki służby zdrowia ze swych planów, ze względu na zbyt wysokie koszty. Pracownię techniczną zlikwidowano, a inżynierowie wyjechali. Prac jednak nie przerwano a ciężar finansowania inwestycji spoczął w całości na CZU. Pierwsze prace prowadzono przy Zakładzie Przyrodoleczniczym, który postanowiono odbudować w całości. 13 września 1958 r. rozpoczęto remont tego głównego obiektu, „serca PPU” – niemieckiego „Solbad”, przyszłego ZPL „Feniks”.
Zarządzeniem Ministra Zdrowia z 7 września 1959 r. powołano do życia „Uzdrowisko Kamień Pomorski”. Określono formy działania: prowadzenie lecznictwa uzdrowiskowego, sanatoryjnego i ambulatoryjnego, eksploatacja, ochrona oraz przerób bogactw leczniczych, popularyzacja lecznictwa i profilaktyki balneologicznej a także produktów uzdrowiskowych. Przedsiębiorstwo podlegało Ministrowi Zdrowia przez CUZ. Zarządzenie weszło w życie z dniem podpisania z mocą od 1 września 1959 r.
W sobotę 31 października nastąpiło uroczyste otwarcie kamieńskich zdrojów przez E. Osóbkę-Morawskiego. Kamień awansował, jak donosił na pierwszej stronie „Głos Szczeciński”, „do rzędu ważnej w kraju miejscowości” stając się dwudziestym siódmym uzdrowiskiem w kraju i pierwszym oficjalnie otwartym w województwie. Krótka informacja o otwarciu pojawiła się także w „Trybunie Ludu”. 1 listopada przyjechali pierwsi kuracjusze. Oddano wówczas do eksploatacji trzy budynki sanatoryjne dla 140 pacjentów – sanatoria „Piast” (dawne sanatorium dziecięce), Wars-Sawa” i „Rzepicha”, środkowe i lewe skrzydło Zakładu Przyrodoleczniczego, jadalnię na 200 osób, kuchnię, dwie kotłownie c.o., Klub Zdrojowy z kawiarnią i świetlicą, pralnię, Biuro Usług, biura dyrekcji, dom pielęgniarek oraz „częściowo uporządkowany park”. Przyjęto pierwszych kuracjuszy. Pionierską kadrę stanowiło: 3 lekarzy przeniesionych z Dusznik, 6 pielęgniarek ze Szczecina i Kołobrzegu, 2 masażystów ze Szczecina, 4 kąpielowych, szkolonych w PPU Inowrocław, administrator sanatorium – z Połczyna, 15 pracowników kuchni z kuchmistrzem także Połczyna, 10 salowych, 5 pracowników pralni, pięcioosobowy zespól muzyczny oraz pracownicy administracyjni i gospodarczy.
Po oficjalnym otwarciu przed uzdrowiskiem roztaczano nowe, ambitne wizje. Planowano butelkowanie „wysokowartościowej solanki, której produkcja w 1965 r. wyniesie do 500 tys. butelek rocznie” jak również rozpoczęcie produkcji soli mineralnych, w ilości 60 ton w ciągu roku, mających trafić do aptek całego kraju. Powyższe zamierzenia nie zostały jednak zrealizowane.
źródło:
UM w Kamieniu Pomorskim, MHZK,
Archiwum Państwowego w Szczecinie i jego oddziału w Międzyzdrojach.
31 komentarzy
Anonim mówi:
Lis 5, 2019
o godzinie 20:45
Szkoda FENIKSA. Piękny budynek, sprzedany stoi pusty.
Inne budynki prywatna spółka remontuje powoli i zmienia otoczenie sadząc kwiaty i krzewy.
KS mówi:
Lis 4, 2019
o godzinie 15:44
Ci Panowie ze zdjęcia zrobili bardzo dużo dla naszego Miasta Kamienia Pom. i Powiatu.Zadbali żeby nam – ich dzieciom i wnukom żyło się o wiele lepiej,niestety gro z czytelników -mieszkańców nie potrafi tego docenić a szkoda.Kiedy jako cztero letnie dziecko z rodzicami przyjechałam do Kamienia (drugi od lewej- tatuś mój już w tym czasie pracował w Wydziale Rolnictwa i Leśnictwa )zamieszkaliśmy w walącej się kamienicy jak większość rodzin wśród gruzów.Jednak Miasto i wsie dzwignęło się za sprawą większości tych Panów z tak tragicznego powojennego widoku.Jestem dumna że widziałam jak moje miasto -Kamień Pomorski KWITŁ coraz piękniej i tego są obecne efekty.Ludzie byli sobie bardzo uprzejmi nie byli wrogo do siebie nastawieni.Niestety obecnie nie mogę tego potwierdzić czytając te przykre komentarze.Zastanawiam się czy znowu potrzeba nam jakiejś rewolty żebyśmy zaczęli się szanować.
gosc mówi:
Lis 5, 2019
o godzinie 11:39
Tak? Jedną gangrenę po 6 latach zastąpiliśmy drugą gangreną, która trawiła nas kolejne 45 lat. Ile pokoleń straconych? Kiedy państwa zniszczone w pożodze wojennej się odbudowywały my budowaliśmy komunę a później socjalizm! Kiedy Oni budowali autostrady my walczyliśmy o lepsze jutro. Można tak w nieskończoność pisać o dokonaniach PRL-u. Myśli Pani, że nie wiem jak wyglądał Kamień w latach 60 czy 70? W 20 lat po wojnie ruina stała na ruinie, dziura na dziurze. Szaro, buro i brudno bo brakowało wkładów dewizowych na głupi sznurek do snopowiązałek. Co uczynił PRL, że po 1989 roku, Polski sąd wyrzuca Polaków po 50 latach zamieszkiwania i zwraca Niemcom dom. Jakie by nie były dokonania PRLu to i tak jest to znikome osiągnięcie w stosunku do tego co osiągnęły Niepodległe i Niezawisłe Państwa. I w roku 1989 byliśmy jak IIRP. Bida z nędzą pozostawiona przez zaborców. Tak było!
gość mówi:
Lis 4, 2019
o godzinie 8:13
Do gościa z :Lis 2, 2019 o godzinie 20:03
Znam to wszystko z autopsji, ponieważ pamiętam tamte czasy. Jeździłem nawet pociągiem do Trzebiatowa po torowisku, które później rozebrano. Natomiast mój ojciec był kamieńskim vice starostą w latach 1946 – 47.
Anonim mówi:
Lis 4, 2019
o godzinie 19:02
moj ojciec byl krolem a mastka krolowa
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 20:03
Na tych ziemiach to większość czerwony pomiot, dlatego tak komentują.
Tez pamietam. mówi:
Lis 4, 2019
o godzinie 8:41
Czerwony pomiot to dorywal sie w tym czasie do koryta w stolicy,tutaj zeslano ludzi by harowali przy odbudowie i budowie miasta,by-jak juz co nieco przysposobiono do zamieszkania-powsadzac 'swoich’na decyzyjne stolki.
Szanuj zwyklych skromnych ludzi,ktorzy ozywili to miasto swą obecnoscią i pracą u podstaw.
gość mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 20:03
Piszesz nieprawdę. Chyba nie widziałeś Kamienia w latach powojennych. Stare miasto, browar, dworzec kolejowy były tak zniszczone, że budulec z nich prawie do niczego się nie nadawał. Natomiast cegły z rozwalonego kościółka przy Wysockiego wykorzystano przy budowie przychodni. Sam z innymi uczniami liceum czyściliśmy cegły z rozbiórki. Trzebiatowa nie chwal. Miasto nie było zniszczone. Natomiast za fasadami kamieniczek kryło się dziadostwo. Brak kanalizacji, szamba i wychodki. Dzisiaj też naprzeciwko kościoła tylko straszą, od wielu lat, wykopy.
gosc mówi:
Lis 3, 2019
o godzinie 11:58
Gościu piszesz o latach powojennych. Pamiętaj jedno „ziemie odzyskane” weszły w skład Polski Ludowej po 1948 roku. Do tego czasu były pod zarządem sowieckim. Poszukaj sobie ile tysięcy wagonów poszło na wschód z trofiejnym towerem. Polacy na tych ziemiach byli gośćmi do 48`. Bajanie o zdobywaniu miasta są żenujące. Sowieci weszli jak w masło, nikt tego nie bronił bo niemcy przed sowietami uciekali. Całe miasto z małymi wyjątkami ocalało lecz nie dotrwało z winy sowietów. Przychodnia budowana była z cegły białej a nie rozbiórkowej co było widać w trakcie remontu jej elewacji. Dworzec ocalał i tylko miał dziurę w dachu po trafieniu pociskiem, który okazał się niewybuchem. Browar wyleciał w powietrze bo sałdaty sztab tam zrobili. A niemcy ich wysadzi w powietrze. I tak Kamieński browar przeszedł do historii. Skąd to wiem? Od ludzi co tu przyszli z Sybiru wraz z sałdatami. A była to jedna z form wyrwania się z objęć sowietów i powrotu do Polski.
gosc mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 14:20
Upadek miasta zapoczątkowali władze Kamienia Pomorskiego. A był to rok 1945. Jakże dzisiaj wyglądałby Trzebiatów gdyby miał nieszczęście posiadać włodarzy kamieńskich? Można tylko sobie to wyobrazić. Wykonanie „normy”, planu miesięcznego, rocznego i pięcioletniego były ważniejsze od ratowania zasobów mieszkaniowych starego miasta. Ważna była odbudowa stolicy i tu nasi włodarze stanęli na wysokości zadania. Rozebrali stare miasto do fundamentów a materiał rozbiórkowy pojechał do Warszawy. Tam trafił budulec odzyskany z rozbiórki Kościoła na ul.Wysockiego, dworca kolejowego, browaru i starego miasta. Pozostały gruz został wykorzystany do utworzenia nad zalewem, kamieńskiego Campingu, dzisiaj już nie istniejącego.
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 11:06
W enerdowie podobnie, więc nie pieprz o wielkim narodzie hitlerowskim .
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 13:03
w enerdowie nie jest podobnie wiec nie pieprz
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 7:44
Pan Karpinski był ministrem skarbu państwa ? Jak sprzedawano uzdrowisko do prywatnej spółki ?
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 5:46
Miasto upada, gdy podstawowa komórka społeczna – rodzina nie może utrzymać się na powierzchni. To zaczęło się od rządów Tuska, który podporządkował Polskę Niemcom.
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 12:58
A kaczorek Dyktatork podporządkował Polskę ojcu dyrektoru ,rodzinki mają sie znacznie lepiej dzieki nic nierobieniu i dzieki naszym darmowym zasiłkom.
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 13:41
Do czasu, niebawem ta rozpasana konsumpcja się skończy, bo przedsiębiorcy mają coraz bardziej w dupie, a inflacja zeżre te zasiłkowe dochody
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 2:47
upadek kamienia i calych ziem poniemieckich zaczal sie w 1945 jak Wielki Narod Niemiecki opuscil te ziemie
mieszkaniec gminy W. mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 11:51
Ale chlopie znasz sie na historii jak ja,na budowie cepa,ale wracajac do meritum sprawy,te ziemie nigdy nie byly, Niemieckie. X lat temu nikt nie myslal ze, Berlin bedzie stolicom Niemiec przeciez to byly ziemie slowian. A rozkwit panstwa zaczal sie od Prus dawnych ziem krolestwa Polskiego i Litwy.Dlaczego panstwo nazywalo sie,Cesarstwo Pruskie a nie Niemieckie bo tutaj byla inteligencja a tam na zachodzie,jak to sie mowi same borki.
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 13:07
widze ze myslenie nie jest twoim najlepszym atytutem
mieszkaniec gminy W. mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 15:23
Za to twoim najlepszym ,,ATYTUTEM”, jest pisanie.
Anonim mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 13:44
to Ty już lepiej poćwicz budowę cepa, historia i ortografia nie bardzo ci wychodzi
mieszkaniec gminy W. mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 15:33
Moze z ortgrafia jestem troche na bakier, ale historie znam lepiej niz ty,historie 21 wieku a tych lat mamy raptem 19-cie.
Sls, SLD, sld mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 21:51
Walić PiS wszystko przez nich, niech już nigdy nie będzie bydło u władz, nasz samorząd, Nasz rząd nasz prezydent, nasz sąd, jak było od 1998 niech będzie i teraz, Rosjanie nasi kamraci, unia Europejska nasi panowie, znajomy swoje miejsce w szeregu i będzie jak było!
mieszkaniec gminy W. mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 11:27
Czego ty sie tam,wczoraj napiles albo tego popaliles jakiegos ,,ziola”.Moze dzisiaj,pojdzie tobie lepiej z tym pisaniem.
Anonim mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 20:30
Upadek miasta zaczął się po 1989 roku
Maks mówi:
Lis 2, 2019
o godzinie 22:32
Za upadek Kamienia odpowiadają wszyscy mieszkańcy tego miasta
Anonim mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 19:12
wybierajcie dalej prostaków na burmistrzów to w niedługim czasie będziemy wybierać nie burmistrza kamienia, lecz sołtysa kamieńskiej wioski.
Gwkd mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 21:01
Jak ty nie jesteś Prostakiem to kandyduj…
Anonim mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 16:54
A czy grupa wschodnia dalej trzyma uzdrowisko w garści ?
Anonim mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 16:10
A w Uzdrowisku cisza. Zadnych uroczystosci. Szkoda. A co do miasta to prawda jego świetność minęła.
Anonim mówi:
Lis 1, 2019
o godzinie 15:44
Czy dziś Kamień jest ważna w kraju miejscowością? Kiedy zaczął się upadek miasta?