Jak podaje na swoich łamach Forbes – gmina Międzyzdroje jest coraz bliżej realizacji strategicznej inwestycji opartej na podziemnych źródłach geotermalnych. Miasto szuka już inwestora, który wybudowałby nad złożami gorących wód największy w Polsce ośrodek SPA korzystający z wód geotermalnych. Obiekt ma się składać z dziesięciu dużych basenów i części hotelowej.

Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli TERMY mogłyby przyjąć pierwszych gości już w sezonie 2022 – mówi przewodniczący Rady Miejskiej Jan Magda. – Prowadzimy już rozmowy z Ministerstwem Środowiska by przeprowadzić próbne odwierty. Podobna sytuacja miała miejsce w Turku. Tamtejszy samorząd otrzymał 14 mln złotych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Jestem pewien, że dostaniemy te pieniądze.

Gmina jest właścicielem działki, przeznaczonej na usługi turystyczne, położonej w otoczeniu sosnowego lasu i około 500 m w linii prostej od brzegu morskiego. To właśnie tam PGNIG odnalazło złoża geotermalne. Woda znajduje się na głębokości dwóch kilometrów i ma temperaturę ponad 70 stopni Celsjusza. Zanim jednak zacznie się wydobycie trzeba określić dokładne położenie i ilość surowców.

Inwestycja w same odwierty to koszt około 14 milionów złotych. Władze Międzyzdrojów chcą uzyskać te pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nabór wniosków na przedsięwzięcia z zakresu poznania budowy geologicznej kraju oraz gospodarki zasobami złóż kopalin i wód podziemnych wciąż trwa. Na ten cel NFOŚiGW ma 250 milionów złotych.

Jak zaznacza Jan Magda, jedyne termy w naszym województwie, oprócz dodatkowych atrakcji i korzyści dla turystów, byłyby w stanie wydłużyć sezon turystyczny w Międzyzdrojach. Geotermia mogłaby być także sposobem na ogrzewanie budynków w zachodniej części miasta przez co koszty obniżyłyby się o 30% w stosunku do konwencjonalnych sposobów.