Choć dyskusja była bardzo gorąca to jego krzesło stało puste. Od kilku tygodni nie ma go także w pracy. – Gdzie jest Burmistrz Danieluk – pytał w trakcie ostatniej sesji przewodniczący Roman Dorniak, żądając od urzędników kart urlopowych swojego szefa.

Gdzie jest Burmistrz Danieluk? Z nieoficjalnych informacji wiem, że jest na urlopie. Jeżeli tak, to oczekuje kart urlopowych. Czy Burmistrz zaczął urlop 28 marca, po kwestii rozszerzenia strefy? To kolejna istotna sesja, a Andrzeja Danieluka tu nie ma. W czasie prywatnym spędza czas jak lubi, do tego się nie odnoszę, ale wszystkie jego nieobecności są pokryte kartą urlopową – stwierdził przewodniczący Roman Dorniak.

Jak poinformował zastępca burmistrza Lech Ferdynus, wszystkie karty urlopowe są dostępne w gminie i będą udostępnione Przewodniczącemu Rady Miejskiej.