Morskie fale, słońce, ptaków śpiew i stado dzików spacerujące wzdłuż brzegu plaży w Międzyzdrojach – to widoki, z jakimi mieli do czynienia przebywający na plaży ludzie. Dwie lochy i dziesięć młodych uchwyciła w obiektywie Bogna Czałczyńska. 

Zwierzęta choć z młodymi, to ku zdziwieniu nie przejawiały agresji.

– To było około godz. 19 – opowiada Bogna Czałczyńska. – Stado zeszło wydmami na plażę. Od razu ruszyło w stronę śmietników. Zwierzęta powyciągały sobie resztki, ale niczego nie rozwalały. Dziki czuły się bardzo pewnie i bezpiecznie, jakby były u siebie. Zresztą bezpiecznie czuli się również plażowicze. Na przykład jeden z panów, który leżał prawie na trasie dzików, tylko wychylił się zza gazety.