Przyjechali od strony mostu w Dziwnowie charakterystyczną dwukolorową corsą. Przez kilkanaście minut spacerowali w uściskach dookoła budynków. Nie była to jednak romantyczna przechadzka, a zaplanowana kradzież, którą pod koniec kwietnia uchwyciły kamery monitoringu na osiedlu Dziwna w Dziwnowie. 

Wszystko rozegrało się po godzinie 4 w Dziwnowie. Para złodziejaszków upatrzyła sobie jeden z rowerów górskich ustawionych pod budynkiem. Przez kilkanaście minut jeździli swoim Oplem, po czym zdecydowali się na spacer w uściskach.

Jego finał, to kradzież pomarańczowego roweru górskiego. Cały plan popsuły kamery monitoringu, które nie dość że nagrały samą kradzież, to jeszcze uchwyciły auto oraz twarze sprawców. Rozpoznajecie parę rowerowych złodziejaszków? Nasz Czytelnik prosi o pomoc!